Na przestrzeni minionych lat różne techniki i metody oddechowe były używane w celu ułatwienia duchowego przebudzenia, relaksacji, leczenia oraz osobistej transformacji.
Niektóre z tych przykładów obejmują pranajamę w jodze oraz medytacje, które wykorzystują techniki oddechowe z tradycji buddyjskiej, taoistycznej, sufickiej i szamańskiej. Możemy śledzić początki pracy oddechowej aż do starożytnych praktyk Wschodu, ale popularne metody, których używamy dzisiaj, takie jak holotropowa i rebirthing, zostały rozwinięte głównie w latach 60. i 70.
Niektóre z najważniejszych postaci, które miały wpływ na przywrócenie popularności sesji oddechowych jako narzędzia terapeutycznego były psychologami. Jedną z kluczowych postaci był nikt inny jak znany Sigmund Freud.
Grof, jeden z twórców psychologii transpersonalnej, uważał świadomy, połączony oddech za część psychologii głębi, dziedziny zapoczątkowanej przez Freuda. Psychologia głębi jest nauką o nieświadomości. Freud opracował koncepcję nieświadomości, którą można opisać jako „uczucia, myśli, pragnienia i wspomnienia znajdujące się poza świadomością”. Według Freuda i innych wpływowych postaci w literaturze psychoanalizy, nasze działania są głównie kontrolowane przez nieświadomość. Części nas, które zostały uznane za „złe” przez społeczeństwo i naszych rodziców, zostały wygnane do nieświadomości. To, co znajduje się w nieświadomości, zawsze może „wyjść” na zewnątrz. Należy jednak zauważyć, że nieświadomy świat jest chroniony przez mechanizmy obronne, które tworzy nasz umysł. Psychoanaliza ma na celu wprowadzenie treści nieświadomych do świadomości. Do tego celu wykorzystuje się różne metody, takie jak swobodne skojarzenia i interpretacje snów, które ułatwiają wejście w zmieniony stan świadomości. Praca z oddechem jest również jedną z takich metod, która penetruje nieświadomy umysł, eliminując mechanizmy obronne. Podczas tego typu pracy można dotrzeć do skrywanych wspomnień, myśli i emocji. To połączenie z ukrytą częścią umysłu ułatwia uzdrowienie poprzez dotarcie do treści nieświadomych, które do tej pory kierowały życiem jednostki.
Inni znaczący przedstawiciele psychoanalizy, tacy jak Adler, Reich, Jung, nie zdobyli takiego uznania w środowiskach akademickich jak Freud. Jednak ich szkoły myślenia zyskały popularność po wielu dziesięcioleciach. Wpłynęły one na alternatywne podejścia, a ich idee zostały zintegrowane w metodzie pracy oddechowej.
W XX wieku behawioryzm i psychoanaliza freudowska dominowały w dziedzinie psychologii. Jednak pojawiły się pewne wątpliwości, czy te podejścia są wystarczające do wyjaśnienia ludzkiego umysłu. Psychologia humanistyczna rozwinęła się w tym okresie i została upowszechniona dzięki Maslowowi jako głównej postaci. Psychologia humanistyczna interesowała się głównie pozytywnym potencjałem człowieka. Według tego podejścia ludzie są z natury dobrzy i mogą osiągnąć swój pełny potencjał. Wprowadzono pojęcia takie jak samoświadomość, samostanowienie, wolna wola i kreatywność. Było to holistyczne podejście do ludzkiego doświadczenia. Przedmiotem psychologii humanistycznej nie były tylko przypadki patologiczne, ale także normalne funkcjonowanie i nadzwyczajne osiągnięcia człowieka. Ta dziedzina psychologii odegrała znaczącą rolę w nowych alternatywnych metodach. Psychologia humanistyczna podkreślała znaczenie holistycznego podejścia do „całej osoby”, co zainspirowało nowe podejścia terapeutyczne odpowiadające na szerszy zakres problemów. Kolejną ważną zmianą w podejściu terapeutycznym było skupienie na „tu i teraz” zamiast koncentrowania się na wcześniejszym życiu i nieświadomych motywach.
W tym samym czasie zyskiwały na popularności terapie ciała. Związek między umysłem a ciałem stawał się coraz bardziej zauważalny. Pionierami terapii ciałem byli Pierre Janet, Sigmund Freud, a przede wszystkim Wilhelm Reich. W latach 30. Reich zainteresował się poglądami na temat napięcia mięśniowego. Według jego poglądów, stłumione emocje manifestują się poprzez blokowanie przepływu energii w ciele. To blokowanie powoduje napięcie mięśniowe, które prowadzi do tego, co nazwał „zbroją cielesną”. Terapeuta za pomocą nacisku może uwolnić blokady emocjonalne i przywrócić przepływ energii. Te metody oferują szeroki zakres technik, które są również włączane do sesji oddechowych. Reich został ostatecznie wydalony z towarzystwa psychoanalitycznego, ale od lat 60 jego idee zdobywały popularność jako metoda alternatywna. Niektóre z innych podejść do psychoterapii ciała obejmują: terapię Gestalt według Perlsa, bioenergetykę według Alexandra Lowena i podejścia neo-Reichowskie.
W latach 60. zainteresowanie badaniami nad substancjami psychodelicznymi ujawniającymi możliwość doświadczania niezwykłych stanów świadomości wzrosło. Albert Hofmann, który był chemikiem ze Szwajcarii, „odkrył psychodeliczne działanie LSD-25”. To odkrycie otworzyło nowe drzwi dla badań psychologicznych, gdyż wprowadziło potencjał uzdrawiania za pomocą zmienionych stanów świadomości. Po eksperymentach z tą nową substancją, Stanislav Grof zasugerował, że freudowska mapa psychiki nie uwzględnia dwóch ważnych obszarów: poziomu perinatalnego i poziomu transpersonalnego. Poziom perinatalny jest „związany z pamięcią biologicznych narodzin”, podczas gdy poziom transpersonalny jest związany z „historycznymi i archetypowymi dziedzinami zbiorowej nieświadomości”. Według Grofa, używanie LSD w kontrolowanym kontekście terapeutycznym pomogło grupom, u których wcześniej było to trudniejsze do osiągnięcia, takim jak narkomanom. Wczesne badania z LSD wykazały, że terapia ta pomogła w złagodzeniu silnego bólu i strachu oraz łagodziła objawy psychosomatyczne u pacjentów z zaawansowanym rakiem. Po tym, jak LSD zostało zakazane w Stanach Zjednoczonych, Grof pragnął kontynuować swoje badania nad uzdrawiającymi mocami niezwykłych stanów świadomości. Poszukiwał różnych sposobów na dostęp do zmienionych stanów świadomości z tekstów starożytnych, tradycyjnych metod i współczesnej teorii świadomości. Ponadto, jego badania z wolontariuszami trwały nadal. W końcu narodziło się oddychanie holotropowe, gdy Grof był w stanie z wykorzystaniem technik oddechowych odtworzyć doświadczenie podobne do spożycia LSD.
Dzięki pionierskim działaniom Stanislava Grofa i innego kluczowego przedstawiciela Leonarda Orra, który odkrył podejście oddechowe związane z ponownym doświadczeniem narodzin (rebirthing), terapeutyczna praca z oddechem została ponownie wprowadzona do kultury zachodniej, a przez ostatnie 60 lat rozpowszechniła się na całym świecie.
Zagłębmy się w to, co dzieje się z umysłem i ciałem podczas sesji oddechowej.
Badania naukowe nad oddychaniem są wciąż stosunkowo nowe. Istniejące dotąd badania wspierają potencjalne efekty terapeutyczne, zwłaszcza w przypadku oddychania holotropowego (technika oddechu połączonego).
Ludzie od zarania dziejów używali swojego oddechu do samoleczenia.
Gdy kontrolujesz sposób oddychania, sieć stanu spoczynkowego mózgu (ang. default mode network, DMN) zwalnia. Ten efekt jest podobny do działania ziołowych suplementów.
DMN to grupa struktur znajdujących się we frontowej i przedczołowej korze mózgu. Odpowiada głównie za ego i poczucie siebie danej osoby.
Badania wskazują, że DMN odgrywa znaczącą rolę w mechanizmach kontroli mózgu. To siedlisko naszych nawyków i obsesji. Potrzebujesz około 10 do 22 minut oddychania, aby wpłynąć na DMN.
Gdy ego jest w chaosie, zaciera się granica między podmiotem a przedmiotem oraz jaźnią a światem. Pracą z oddechem można doprowadzić do odczucia wewnętrznego spokoju, ponieważ część mózgu, która ma skłonność do obsesyjnych myśli, może się zrelaksować. To odprężenie jednoczy nas z sakralnością. Czujemy, że przekraczamy czas i przestrzeń. Gdy uwolnimy się od naszych zwyczajnych obsesyjnych wzorców myślowych, promieniujemy radością i spokojem.
Świadomy oddech pozbawia nas obron psychologicznych. Nawet nasze ego robi sobie przerwę. Treści z podświadomości stają się dostępne. Gdy DMN jest chwilowo pozbawiona mocy, przypominamy sobie pewne dawno zapomniane wspomnienia, nawet z dzieciństwa.
Oddychanie może pomóc w dostępie do stłumionych wspomnień i emocji, pobudzając podświadomość.
Świadomy oddech sprawia, że wszystko odczuwasz intensywniej. Twoje emocje są wzmocnione, a zmysły obudzone. Sesja oddechowa może więc pomóc w wyrażeniu i uwolnieniu tych uczuć.
Badanie z 2007 roku nad oddechem holotropowym (technika oddechu połączonego) potwierdza powyższe efekty. Odkryto, że wspominana technika oddechowa może uwolnić stłumione wspomnienia i uczucia, które były zahamowane.
Oznacza to, że jeśli regularnie praktykujesz świadomy, połączony oddech, możesz uzyskać dostęp do swojej podświadomości, jednocześnie wzmacniając swoje neuro-ścieżki. To klucz do odblokowania Twojej wewnętrznej inteligencji.